


15 sierpnia – obchodzimy 101 rocznicę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej. Zwycięstwo spowodowało odwrót wojsk bolszewickich i zakończyło ich pochód na Europę – nie tylko tzw. Zachodnią. Niestety, dziś Zachód (m.in władze Unii Europejskiej) chyba patrzy na tą wojnę inaczej niż byśmy chcieli…..

Nie będziemy wiele rozpisywać się – dziś dzięki temu, że działa prężnie IPN możemy poprzez między ich wydawnictwo, imprezy lokalne a także przez telewizję publiczną dowiedzieć się o tamtych czasach – o wielkiej bohaterskiej postawie społeczeństwa polskiego. Jedynie co, to chyba za mało mówi się o udziale drużyn harcerskich, o żołnierzach wcześniej mających zaliczonych służbę w drużynach harcerskich/skautowych. Zresztą sam gen. Józef Haller jako Generalny Inspektor Armii Ochotniczej zostaje w lipcu 1920 r. Przewodniczącym ZHP. Mało kto wie, ale były wydane przez Naczelnictwo ZHP rozkaz iż obowiązkiem każdego harcerza, instruktora ZHP jest wziąć udział w tej wojnie – ale każdego udział zależał od wieku jaki posiadał, więc były to służby sanitarne, łączność. Najbardziej też znanym instruktorem/harcerzem, który brał udział w całej wojnie Polsko-Bolszewickiej był nikt inny jak rotmistrz (tytułowany często jako druh) Witold Pilecki. Drugą taką postacią bardziej znaną w środowiskach „naszych”, czyli Harcerstwa Polskiego był hm Henryk Glass – związany z działalnością wywiadowczą antybolszewicką, wciągając w to harcerzy, był związany z władzami ZHP. Szkoda, że IPN (chyba) zapomniał o tej postaci, o jego dokonaniach, o współtworzeniu Porozumienia Antykomunistycznego.
Trochę brakuje – (chyba) za mało jest o osobie
ks. Ignacego Jana Skorupki, o roli jaką odegrał w społeczeństwie kult Matki Bożej Królowej Polski…no, cóż, ale zawsze coś jest….

Warto też wspomnieć o udziale polskich kobiet, które nie tylko pełniły służbę medyczną, ale i walczyły na pierwszej linii ognia:


udziale amerykańskich lotników – nieliczni -ale swój pomnik na cmentarzu Lwowskim mają….

….. o Ukraińcach i ich przywódcy Semenie Petlurze… – którzy w wojnie polsko-bolszewickiej widzieli przyszłość swojego państwa…. niestety ten rozdział historii stosunków Polsko-Ukraińskich jest chyba mało znany w Polsce i (chyba też) na Ukrainie…. a szkoda…
Węgrzy – sojusznik bez którego pomocy ciężko było by….. 8 lipca 1920 r. Minister Obrony Węgier, István Sréter, polecił przekazać Polsce zapasy amunicji armii węgierskiej. Rząd Pála Telekiego na własny koszt dostarczył Polsce miliony naboi do karabinów, kilkanaście tysięcy pocisków artyleryjskich i karabinów oraz kilkaset kuchni polowych. W lipcu 1920 r. przeszło przez Węgry około 400 transportów z krajów zachodnich, z materiałami wojennymi dla Polski. 12 sierpnia 1920 r., gdy rozpoczynały się walki o Warszawę, Węgrzy przesłali koleją 22 mln naboi do karabinów systemu „Mausera”. (https://www.gov.pl/web/wegry/wsparcie-wegier-dla-polski-w-wojnie-polsko-bolszewickiej).
A z takich jeszcze ciekawostek to zdjęcie 1 pułku czołgów – czołgów, które brały udział w wojnie….

No i osoby niestety często pomijanie w historii naszej Ojczyzny – ich udziału w odzyskaniu i obronie niepodległości w 1920 r., w szczególności gdy chodzi o wojnę polsko-bolszewicką: gen. Rozwadowski, – Szef Sztabu; gen. Sikorski – dowódca 5 Armii (ale, znany głównie z pełnienia funkcji Premiera na uchodźstwie podczas II w. ś.).

Bitwa warszawska wygrana! Ale czy cała wojna Polsko-Bolszewicka?? Różne są opinie publicystów, historyków. Uważamy, że warto zapoznać się z różnymi opiniami/spojrzeniami i dlatego polecamy zapoznać się z także z opiniami Rafała Ziemkiewicza lub przeczytać – uważana za kontrowersyjną (ale chyba niestety z gorzką prawdą o całej wojnie) książkę – historyka, publicysty Piotra Zychowicza „Pakt Piłsudski-Lenin”. Czekamy też na historyków z IPN by wreszcie zaczęli mówić i uświadamiać Polakom, że była jeszcze jedna bitwa związana z tą wojną tzw. Bitwa nad Niemnem 20-28 września ’20 – wygrana także przez naszą Armię.
